15.Najlepiej się nie zatrzymywać . Najlepiej nie myśleć . Tylko walczyć .

- Nie strasz mnie . Co siie stało - powiedziałam nieco głośniej . W tym momencie wszystkie twarze były skierowane na mnie . Żeby im nie przeszkadzać weszłam do łazienki zamykając się o środka . - Halo ? Karol .. jesteś ? - Tak jestem .. O co chodzi ? - Bo .. Ja .. no wiesz .. dawno nie rozmawialiśmy .. nie pisałaś . - Przepraszam .. nie miałam kiedy . - Oki .. Nic się nie stało . - Ale o co chodzi ? Bo nie uwierzę że od tak zadzwoniłeś . - Emm no chciałem cie usłyszeć . Tak po prostu . - Karol ! Mnie nie oszukasz - No bo .. - No mów . - Zrozumiałem że cie kocham rozumiesz !? Przez ten tydzień kiedy cie nie widziałem tego cudownego uśmiechu . No po prostu brakuję mi ciebie . - Karol ale my .. - Wiem jesteśmy przyjaciółmi ale ja tak nie mogę . - Przepraszam ale .. muszę kończyć . Cześć . O jezu co to było . Ale że Karol ? Przecież to tylko przyjaciel . Jak ja mam mu powiedzieć że nic z tego nie będzie . Ygh . Wyszłam z łazienki . Byłam oszołomiona . Usiadłam k...