28. PIEPRZONA GWIAZDA

*Majka*
Obudziłam się w bardzo dobrym humorze . Nawet nie wiem dlaczego . Wczorajsze wydarzenia najwidoczniej tak na mnie wpłynęły . Dziś dalsza część konkursu więc postanowiłam ubrać się nieco inaczej , chociaż musiałam wybrać jakieś ubrania wygodne do tańca .






Gdy byłam już ubrana pomalowałam się i gotowa zeszłam na śniadanie .Tam miałam czekać na Kasie  . Zamówiłam nam tosty . Po niecałych 20 minutach zaczęłam jeść a w drzwiach stanęła moja siostra . .




Dosiadła się do mnie i wspólnie  dokończyliśmy śniadanie .Nasze opiekunki  pojechały wcześniej do akademii , ponieważ  pomagali w ustrajaniu sali i takie tam . Także musieliśmy jechać  transportem komunikacji . Zajęć nie mamy . Po 10  minutach byliśmy już na miejscu .
Byli już chyba wszyscy . Występy miały zacząć się za niecałe 20 minut . A my nawet nie wiemy gdzie reszta .
Najwygodniej było  zadzwonić tak też zrobiliśmy . Mieli przyjść za 5 minut .Czułam się jak najbardziej na siłach i wiedziałam, że nie przegramy tego . Damy z siebie 100% a nawet i więcej .Gdy upłynęło 5 minut  wszyscy to znaczy  cała nasz czwórka  spotkaliśmy się w umówionym  miejscu
Każdy się  stresował
 Oprócz Leo no helo  to gwiazda  i ma tysiące  fanek .  Napisałam do Charliego ale nie odpisał pewnie nie ma czasu.  Rozumiem to  doskonale.    Wszyscy już byliśmy i uzgodniliśmy najważniejsze sprawy.  Pierwsza była grupa Charliego potem my a na końca ostatnia jakaś inna drużyna. Charliemu wyszło genialnie następnie czas na nas.  Dwa wdech i wydechy  i luzik. Reszta nie zdawała się jakoś specjalnie denerwować. Kiedy pani nas wyczytałam weszliśmy na scenę uśmiechnięci
. A kiedy zaczęły grać pierwsze melodie muzyki zaczęliśmy nasz układ.
Na scenie była niesamowita zabawa. Każdy wstał i zaczął klaskać z tego wszystkiego zaczęłam płakać.  Ze łzami w oczach wszyscy zeszliśmy ze sceny.

- Byliśmy najlepsi !
- Takk - zrobiliśmy grupowego przytulasa
Po godzinie występach z niecierpliwością czekaliśmy na wyniki które miały myć ogłoszone za 10 minut .
Rozmawiałam z Leo a kątem oka szukałam siostry .

Kurde

Siedziała na ławce  i gapiła się na telefon . Okej to trochę dziwne . Jest smutna ?

- Co jest - podeszłam i położyłam rękę na jej ramieniu
- Jezuu ... przestraszyłaś mnie - zaśmiałam się
- Serio . gadaj co się dzieje
- Nicc.. po prostu od wczoraj Charlie nie odzywał się do mnie .. i teraz t\też znów gdzieś poszedł , nawet nie odbiera . Jestem jakaś psychiczna .. BOŻE -złapała się za głowę i zaśmiała się histerycznie  
-Okeej , pewnie zaraz przyjdzie - wstała gwałtownie i wyszła

JA JESTEM DZIWNA CZY ONA ? 

Chyba ona 



*Kasia*

JA GŁUPIEJE ..NAPRAWDĘ GŁUPIEJE ..
Od tej kolacji z panią Lenehan to nie wiem co się zemną dzieje . Może z tego całego związku będzie coś większego .
Coo nie nie  nie , o czym ja w ogóle myślę ? Zerwiemy jak będę wyjeżdżała do Polski .
A chyba nawet wcześniej . Bam ma trasę .
Nim się otrząsnęłam z tych głupich myśli zobaczyłam Charliego ...... i Chloe .Gdy to zobaczyłam od razu chciało mi się płakać .



           





Mimo wszystko próbowałam nie beczeć i się ogarnąć . Wyjęłam szybko telefon schowałam się za ścianą i  zrobiłam zdjęcie . Na moje nieszczęście , zapomniałam wyłączyć lampy dzięki czemu twarze całującej się pary odwróciły się w moją stronę

CZY JA POWIEDZIAŁAM PARY ?
PIEPRZONA GWIAZDA ! MYŚLI , ŻE MOŻE WSZYSTKO .
Nie jestem idiotką i zemszczę się . 

Szybko ruszyłam przed siebie . Na sale wleciałam jak torpeda .
Słyszałam za sobą jeszcze krzyki . Uff chyba mnie nie zauważyli . A ja z nim straciłam dziewictwo .
Była głupia .

KURDE

Jednak miałam trochę szczęścia ponieważ ogłaszano wyniki . Usiadłam koło Majki uśmiechnięta .
Czujecie ten sarkazm ? Zdradzona dziewczyna uśmiecha się ? Co jest zemną nie tak ?
Po paru sekundach na sale weszli Chloe i Charlie .
Chłopak szukał kogoś wzrokiem . W końcu nasze spojrzenia skrzyżowały się . Ruszył do mnie z tym swoim uśmiechem . Uh... Chce uciec , jak najdalej się da .
- Cześć kochanie

OJJ nie kochaniuj mi tu ... Gdybyś tylko wiedział , że ja wiem to nie było by tak miło

- Hej - uśmiechnęłam się fałszywie
- Coś nie tak ? - spojrzał na mnie podejrzliwie
- Nie a co ? - od wróciłam od niego głowę .
- Nic - mruknął - Tylko  pytam

To nie pytaj dupku 

więcej nie rozmawialiśmy

Jeśli chodzi o wynik to już niedługo widzimy się na finale . Taaak przeszliśmy !!!
Jedyna dobra wiadomość dziś . Huraaaa

Postanowiliśmy iść na imprezę . Nie będę piła oczywiście .

Charliemu nic nie powiedziałam , poco ?
Chyba muszę z nim zerwać . Ale nie dziś ... Więcej tego dnia mi dupek nie popsuje .

Z Majką poszliśmy do hotelu się przebrać . Nie miałam za bardzo  dobrych ciuchów na imprezę . Musiałam wybrać z tego z miałam .

Ostatecznie wybrałam to :





Maja była ubrana w czarne rurki i czerwony top .
Uśmiechnięte jak nigdy ruszyliśmy się zabawić . Na zewnątrz czekał na nas Alex , Leo i .. Karol ?
Od razu wpadał w jego ogromne ramiona i mocno się w niego wtuliłam . Kocham jego perfumy .
-Co ty tutaj robisz ? - zapytałam
- Taką jesteś przyjaciółką , że nie poinformowałaś mnie , że przeszliście do finału - od sunął mnie od siebie .
- Przepraszam noo
- Wybaczam .. to co idziemy ?
-Ej Kasia , a Charlie ? Nie idzie ?

Zajęty jest swoją laską 

- Nie wiem .. Nie pisałam z nim
- Dobra , napisał mi , że za 20 minut do nas dołączy .. podałem mu adres - właśnie w tej chwili chciałam wydrapać oczy Leo
- Umm okej ..

Na miejscu bylismy 10 minut później .... byli tam już prawie  wszyscy co na konkursie .
Znaleźliśmy wolny stoli więc zajęliśmy go . Poczułam jak ktoś ciągnie mnie za ramie ...
Karol :)

- Idziesz ..tańczyć - zapytał
- Pewnie - uśmiechnęłam się i pociągnęłam go na parkiet .

Owinęłam ramiona na jego karku a od swoje na moich biodrach . Tak przytuleni do siebie kiwaliśmy się na boki .
Nie trwało to długo bo nagle poczułam mocne szarpniecie . Obróciłam się ...

CHARLIE




____________________________

HEEEEJ

UFF DŁUGO MNIE TU NIE BYŁO :))
WIECIE DLACZEGO ? NAUKA I NAUKA
TESTY I W OGÓLE .
ALE TERAZ ROZDZIAŁY BĘDĘ POJAWIAĆ SIĘ REGULARNIE . OCZYWIŚCIE BĘDĘ SIĘ STARAĆ
A ZA DUŻO ICH JUŻ NIE MA :))



WIĘC DO NASTĘPNEGO :)


















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

21.Jeśli jesteśmy sobie pisani to i tak się jeszcze kiedyś spotkamy

23. Krok po kroku. Powoli i cierpliwie. Bez obaw, z ufnością. Nastaw się na dobro. Do celu. Do marzeń

V.Ludzie są bez­bor­nni wo­bec lo­su, są ofiara­mi cza­su. I włas­nych uczuć.