21.Jeśli jesteśmy sobie pisani to i tak się jeszcze kiedyś spotkamy
Całkiem wygodnie - pocałowałam Charliego w usta i wróciłam do przeglądania telefonu . Otworzyłam sms'a od ... Karola . Westchnęłam. Charlie chyba to zobaczył . - Coś nie tak ? - Karol ..do mnie napisał.. - Co ? - No .. Właśnie nie wiem . Boje się otworzyć. Jeśli znów wyzna mi miłość. - Jeśli nie otworzysz , to się nie dowiesz . Ponownie wzięłam w dłoń telefon , Odtworzyłam .Zdziwiłam się -Chce się ze mną spotkać .- powiedziałam - Yyy jak ? - Nie wiem . Przecież on jest w Polsce .A ja tu . - Może coś mu się pomyliło ? Wiedziałem że to jakiś niedorozwój . - Przestań ! Nie mów tak o nim . - O jezu przepraszam .. No ale kurde przecież on wie że jesteś w Anglii tak ? - ledwo powstrzymywał się od śmiechu . - No wie. - Charlie ledwo powstrzymywał się od śmiechu a ja patrząc na jego miny zaczęłam się śmiać . Blondyn do mnie dołączył . Po chwili mój telefon zaczął dzwonić to Karol . - Halo ? -Hej tu Karol ... Nie masz nic przeciwko jak byśmy.. się spotkali .....
Kiedy next???
OdpowiedzUsuńJutro :)
UsuńCzekam na następny <3
OdpowiedzUsuńJutro :) <3 Cieszę się że się podoba xx
Usuń