Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

20. Każdego ranka chce budzić się przy tobie .

Obraz
Obudziłam się.  Zobaczyłam na zegarek . 7.00 No nawet nie źle . Wstałam , zaścieliłam łóżko . Wzięłam jeszcze jakieś ubrania i poszłam do łazienki .       Przemyłam twarz , nałożyłam lekki makijaż . Umyłam jeszcze szybko zęby i gotowa wyszłam . Kaśka spała . Nie chciałam jej budzić ale niestety musiałam . Była  godzina 7.30 a na 9 mamy zajęcia . Szturchałam ja , nawet na nią wskoczyłam . Wiedziałam że jak teraz nie wstanie to się spóźni . Ale ona tylko się na mnie wydarła i kazała mi wyjść , I żebym się o nią nie martwiła i zdarzy . Ta cała sytuacja wydawała mi się zabawna więc uległam i poszłam na śniadanie . Weszłam do windy  . W holu zobaczyłam Charliego , a za nim Leo . Nie zamierzam z nim rozmawiać . Na nic złego nie zrobiłam . Jeśli już bym musiała z nim przebywać to on powinien mnie przeprosić . Na pewno nie ja . Charliego przytuliłam a do Leo rzuciłam zwykłe ,,Cześć" . Nawet mi nie odpowiedział . Tak chce się bawić Ok .  Poinfor...

19.Dlaczego mi to robisz !

- Karol . Ale ona ma już chłopaka . Charliego ...Musisz odpuścić - Nie... Jak byłem w Polsce do sobie odpuściłem , a teraz wezmę się w garść i powalczę o nią - Ty nie możesz . Ok . Jesteś naszym przyjacielem, Nie zepsujesz tego związku ROZUMIESZ ?! - Majka . Ale ja ją kocham . Proszę cie . mnie też spróbuj zrozumieć . - Karol daj mi spokój . Powiem ci jedno . Jeśli chcesz zepsuć naszą przyjaźń to jesteś na dobrej drodze . - Proszę cię , ja ją kocham .. - Rób co chcesz . Ale posłuchaj . Jeśli usłyszę że Kaśka zerwała z Charliem przez ciebie to zabije cię gołymi rekami . Zrozumiałeś ! - Dlaczego ty mi to robisz . - usiadł i schował twarz w dłonie - Karol ... Musisz zrozumieć że Kasia nie jest dla ciebie. - usiadłam koło chłopaka - Ale ja ją kocham . Byłem zawsze przy niej . Znamy się od niemowlaka . A ten Charlie ? Kto to w ogóle  jest ? Znają się zaledwie 2 tygodnie i już chodzą . To jest nienormalne . - Charlie z Leo moim chłopakiem - zaczerwieniłam się - śpiewa w zespole...

18.To jest twój czas, twa droga do zwycięstwa.

Obraz
Nie . Przecież to nie może być Karol ! Odwrócił się ! Tak przecież to on . Chociaż jest jeszcze jedno wytłumaczenie . ma bliźniaka . Ale raczej nie . Musze jakoś z nim porozmawiać . - Majka . - brunet machał mi dłonią przed twarzą - Hym ? - Zamyśliłaś się - zaśmiał się - Emm wiesz Leo . Ja zaraz wrócę ok ? - A gdzie idziesz ? Iść z tobą . - Nie nie . Poradzę sobie . Ok ? Wracaj do hotelu a ja za 10 minut będę . - No dobra . Ale czy ty przypadkiem nie chcesz mnie spławić ? - Niee , Leo . Proszę cię idź już . - pocałowała go w policzek i lekko popchnęłam w stronę hotelu . Dobra wdech i wydech . Ale jeśli to nie on i zrobię z siebie tylko kretynkę ? Eh muszę zaryzykować . Podeszłam . Siedział na ławce ze słuchawkami w uszach . Ale jeśli .. Ygh . - Hej ? Czy ty ... - Majkaa ? Tt to ty ? - Co ty tu robisz ? - przytulił mnie - Będę tu mieszkał .. Fajnie co nie ? - Ale jak to ? - usiadłam - Czemu nie pisałeś ..  nic nam nie powiedziałeś ? - Wiesz po tym jak powiedziałe...

17. I znów mój wzrok ucieka w twoja stronę .

Obraz
*Kasia* Obudziłam się ze strasznym bólem głowy . Leżałam ale nie sama . Charlie ?! Co on tu robi . I dlaczego się do mnie tuli . O nie tego  jest już za wiele . Wyswobodziłam się z jego objęć . Momentalnie się obudziła . - Możesz mi powiedzieć co ty tu robisz . Kazał ci przecież żebyś mnie zostawił w spokoju . ! - wrzasnęłam  ale na tyle cicho żeby nie obudzić Majki - Nie chciałem żebyś została sama . - W pokoju jestem z Majką . - wskazałam na dziewczynę - Dobra przepraszam cie no . Źle się z tym czuje . Nie chciałem na ciebie krzyczeć . Ale byłem zdenerwowany . Ja widziałem cię że byłaś .. - Nie ! Daj spokój .  - przerwałam mu - nic złego nie zrobiłam , a ty robisz awantury - Ja robię awantury ? - A kto ? Ja ! Ty na mnie napadłeś od razu jak weszłam do hotelu . - Jestem twoim chłopakiem , to chyba realne że martwię się o ciebie . Tak ? - Przypomniało ci się dopiero jak skończyłeś flirty z laskami . - prychnęłam - Przestań ! Ja tylko z nimi rozmawiałem - Dobr...

16. A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem .

Obraz
W ogóle nie wiedziałam co się ze mną dzieje . Nigdy sie nie stresowałam a teraz ? Ręce mi się trzęsą i jeszcze do tego,  Całe mokre .. - Witam wszystkich  zgromadzonych tutaj . Jak wszyscy wiemy . Za chwilkę wyczytamy grupy które niestety będą  musiały się pożegnać i wrócić do domu . Wybór był strasznie trudny . Wszyscy wykazaliście się niesamowitym talentem . Ale niestety musieliśmy kogoś odesłać . Zaczęło się zaczęła wymieniać ... Bałam się cholernie się bałam a co jeśli   będę musiała wrócić do domu ? Nie . ja nie chce . Kasia ! Oddychaj . Będzie dobrze . Kiedy jedna z organizatorek  ogłaszała wyniki . Strasznie żal mi się zrobiło tych osób  które musiały wrócić do domu . Odetchnęłam z ulgą jak  nas nie wyczytała . Z tego wszystkie łzy  zaczęły spływać po moich policzkach . *Majka * Uff przeszłam dalej . Tak się cieszę . Po ogłoszonych wynikach , wszyscy zaczęli się rozchodzić . Widziałam Kasię prawie płaczącą . Podbiegłam i rzu...